
Korzystając z ładnej pogody, wybraliśmy się na małą wycieczkę rowerową i sfotografowaliśmy napotkane po drodze bariery. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć. Pogrupowaliśmy je według miejsca wykonania.
Most Poniatowskiego
Most Poniatowskiego to niewątpliwie jedna z ładniejszych przepraw w Warszawie. Znakiem rozpoznawczym tego mostu są jasne wieżyce. Mimo niedawnej modernizacji w otoczeniu mostu roi się od przeszkód: wieżyce przy przy lewym brzegu Wisły posiadają w środku po 4 stopnie (I fotografia od lewej), a schody łączące poziom przeprawy i Wisłostrady są nie posiadają żadnych ułatwień w dostępie (II fotografia). Na 3 zdjęciu widać dziwny podjazd, który może być pomocny co najwyżej rowerzystom. Ostatnia fotografia prezentuje schody łączące ulicę Kruczkowskiego oraz poziom wiaduktu mostowego. Miejmy nadzieję, że, zgodnie z zapowiedziami, powstanie tu winda.
Lewy brzeg Wisły
Lewy brzeg Wisły posiada na długim odcinku wybetonowane nabrzeże, która ma kształt schodków. Utrudnia to dostęp do rzeki, którzy nie są w stanie pokonać schodów. Na pierwszym zdjęciu widać, że kursujące Wisłą promy zatrzymują się na przystankach wyposażonych tylko w schody. Także przejścia podziemne pod Wisłostradą nie są przyjazne rowerzystom oraz osobom niepełnosprawnym (fotografia II). Często można tu spotkać w słoneczny dzień ludzi dźwigających rowery na plecach. Znak z fotografii III umocowany jest w ten sposób, że utrudnia przejazd rowerem, a przejazd wózkiem możliwy jest tylko wjeżdżając na ulicę. W tej przestrzeni najlepiej radzą sobie chyba rowerzyści, wyjeżdżając własne ścieżki (fotografia IV).
Plac Bankowy
Tuż pod okiem Pani Prezydent istnieją bariery utrudniające poruszanie się po placu Bankowym. Zarówno schody z prawej strony ul. Marszałkowskiej (fotografia I), jak i krawężniki utrudniające wjazdy na perony przystanków autobusowych (fotografia II) można łatwo przebudować, nie czekając na modernizację placu.
Metro Powiśle
Przy budowie stacji metra Powiśle został zamknięty kawałek nabrzeża. O tym fakcie informuje tablica umieszczona przy terenie budowy (fotografia I). Wykonawca nie informuje jednak o problemach, które może napotkać osoba korzystająca z dłuższej trasy: aby dostać się na poziom Wisłostrady, trzeba skorzystać ze masywnych schodów (fotografia II) lub z chodnika przy zjeździe z Wisłostrady (fotografia III), posiadającego krawężnik, dość stromy podjazd oraz wąski przejazd. Jest to na tyle niewygodny fragment, że może spowodować wywrotkę na rowerze lub uniemożliwić dalszą podróż osobie na wózku. W ciągu mostu Świętokrzyskiego został wytyczony chodnik po ulicy (fotografia IV), wykonawca nie zadbał jednak o zbudowanie właściwego podjazdu. A wystarczy taczka betonu…
Inne miejsca
Podczas naszej przejażdżki napotkaliśmy także na inne miejsca:
- Niebezpieczne przejście przez Al. Waszyngtona – brak sygnalizacji oraz nierówne dojazdy do przejścia ( otografia I). Pieszy musi tu pokonać 4 pasy ruchu i 2 tory tramwajowe za jednym razem.
- Przystanek bez wysepek przystankowych na trasie WZ – wsiadanie nawet do niskopodłogowców wymaga tu wysiłku (fotografia II)
- Schody przy Trasie W-Z (fotografia III). Także bez żadnych ułatwień w dostępie.
- Schody na ul. Tamka. Przy modernizacji kładki nieopodal Centrum Chopinowskiego starannie odnowiono stare, strome schody (fotografia IV).